• gisplay.pl

Na ratunek z cyfrową mapą

Turcja, Francja, Grecja to tylko kilka miejsc, gdzie Państwowa Straż Pożarna aktywnie uczestniczyła ostatnio w działaniach ratowniczych. Obok doświadczenia i odwagi zespołów ratowniczych (liczących często tysiące osób działających na przestrzeni setek kilometrów), kluczowym elementem jest organizacja i koordynacja działań na miejscu. Nieodzowną częścią ratowniczej układanki stają się wówczas cyfrowe mapy i systemy teleinformatyczne. Podnoszą skuteczność pracy ratowników, a w konsekwencji pomagają ratować życie.

Na ratunek z cyfrową mapą

Fot. Esri Polska

Standardy wypracowane w akcji

Pożary lasów, niezależnie od obszaru, zawsze stanowią wyzwanie. Tak samo jest w przypadku trzęsień ziemi. Ważne jest tu nie tylko doświadczenie, ale też procedury ustanowione przez INSARAG (International Search and Rescue Advisory Group), czyli sieć krajów i organizacji zajmujących się poszukiwaniem i ratownictwem miejskim oraz koordynacją działań ratowniczych.

- Opierając się na określonych zasadach, jesteśmy w stanie przygotować się do każdej akcji, by nie działać ad hoc – przekonuje Grzegorz Borowiec, brygadier z Komendy Głównej Straży Pożarnej. „Możemy polegać nie tylko na wybranej wcześniej i przećwiczonej grupie ratowników, ale również na odpowiednio dobranym sprzęcie”.

Za działaniami Państwowej Straży Pożarnej przemawia wiele lat doświadczenia w prowadzeniu skomplikowanych akcji ratunkowych za granicą.

- Praktycznie co roku jeździmy wspierać walkę z pożarami lasów. Przygotowanie do działań poza granicami kraju jest u nas dość mocno ustandaryzowane. Istnieją różne procedury – zarówno w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej, jak i w komendach podległych. Mamy zasady organizacji (tzw. SOP’s – Standardowe Procedury Operacyjne) dla poszczególnych modułów ratowniczych, co stanowi duże ułatwienie przy przygotowaniach do szybkiego wyjazdu – mówi Grzegorz Borowiec.

Szczególnym wyzwaniem dla grup ratowniczych Państwowej Straży Pożarnej była akcja ratownicza w południowo-wschodniej Turcji, po trzęsieniu ziemi, jakie miało miejsce w lutym tego roku. Brało w niej udział około 7000 ratowników z całego świata, którzy współpracowali ze sobą podczas zdarzenia rozciągniętego na przestrzeni ponad 300 kilometrów. Żeby unikać problemów związanych z dostarczeniem pomocy do właściwych miejsc, konieczne było zapewnienie bezproblemowej komunikacji pomiędzy wszystkimi grupami.

Rola systemów do komunikacji

Obok procedur ustanowionych przez INSARAG, o sukcesie akcji ratunkowych angażujących ratowników z całego świata decydują systemy teleinformatyczne do komunikacji, takie jak rozwiązanie IMCS (Information Management and Coordination System), które wspomaga proces wymiany informacji i analizę obszaru działań.

- Dzięki systemowi jesteśmy w stanie wymieniać się aktualnymi wiadomościami i wiemy, kto przyjeżdża czy przylatuje na miejsce, kto gdzie się aktualnie znajduje, kto znalazł budynek, w którym mogą znajdować się osoby potrzebujące pomocy itp. – wylicza Grzegorz Borowiec.

IMCS pomaga w zbieraniu krytycznych w danym momencie informacji na temat obiektów. Wiadomość o liczbie budynków, które uległy zawaleniu wraz z przebywającymi w nich ludźmi, jest prezentowana na zbiorczym ekranie. Rozwiązanie daje także możliwość porównania informacji na temat dostępności grup w konkretnym miejscu i czasie oraz ich gotowości do działań. W ten sposób osoby podejmujące decyzje z jednej strony unikają tzw. „białych plam”, gdzie nie ma wystarczającego wsparcia ratowników, a z drugiej eliminują sytuacje, w których zbyt wiele ratowników gromadzi się w miejscu nie wymagającym tak dużego zaangażowania.

W ogniu wydarzeń

- Nie zawsze mamy do czynienia z jednakowymi rodzajami pożarów. W 2021 roku na Bałkanach dosłownie widzieliśmy nadchodzącą ścianę ognia dostrzegalną z odległości kilometra. Natomiast we Francji doświadczyliśmy tzw. pożarów podpowierzchniowych, gdzie torfowiska potrafiły wciągnąć pożar głęboko pod ziemię. Trudno je było zlokalizować  – podkreśla Grzegorz Borowiec. W tej sytuacji pomocna była informacja o różnicach w temperaturze danego obszaru w porównaniu do innych rejonów. Zastosowanie satelitarnego obrazu termowizyjnego było decydującym czynnikiem w zakresie podejmowanych działań zapobiegających eskalacji pożarów.

W tak krytycznych momentach, zwłaszcza w dowodzeniu na odległość, komunikacja odgrywa kluczową rolę. Wspiera ją m.in. system Mission Responder – aplikacja, która pomaga przy zdarzeniach o dynamicznym charakterze. Na wyższych poziomach dowodzenia zespołami strażaków (strategicznym, taktycznym) potrzebna jest bowiem świadomość sytuacyjna, czyli odpowiedź na pytanie co i gdzie konkretnie się dzieje. Taką wiedzę posiadają ratownicy działający w terenie na poziomie interwencyjnym. Jednocześnie jest ona niezbędna dla osób podejmujących decyzję. - Im lepiej wiemy, jakimi dysponujemy zasobami (ludzkimi i sprzętowymi), tym lepiej będziemy w stanie je zagospodarować. Dawniej dowódcy patrzyli na wielkie plansze, gdzie pionki odwzorowywały ruchy wojsk. Dzisiaj, dzięki takim systemom jak Mission Responder możemy zejść do poziomu indywidualnego ratownika i wskazać, gdzie konkretnie powinien realizować swoje zadania. To jest naprawdę duże ułatwienie, szczególnie przy dowodzeniu dużymi grupami – wyjaśnia brygadier z Komendy Głównej Straży Pożarnej.

Szybsze i dokładniejsze decyzje

Oprócz nowoczesnych technologii geolokalizacyjnych, procedur i form komunikacji, ratownicy Państwowej Straży Pożarnej sięgają po rozwiązania klasyczne, ale prezentowane w nowoczesnej odsłonie. - Straż pożarna od dawna korzysta z innowacyjnych map bazujących na technologii GIS. Ich ogromną zaletą jest to, że pozwalają śledzić co dzieje się w czasie rzeczywistym. W przypadku cyfrowych rozwiązań mamy możliwość nanoszenia warstw z informacjami, których potrzeba straży w danym momencie np. o zalanych terenach, osuwiskach czy pozycji ludzi w terenie – podsumowuje Mateusz Maślanka, kierownik ds. Kluczowych Klientów z firmy Esri Polska, specjalizującej się w systemach informacji geograficznej. Przewagą jest również wizualizacja informacji, która jest znacznie wygodniejsza i praktyczniejsza, niż ciąg tekstu czy symboli. W konsekwencji technologia ta prowadzi to do sprawniejszego i dokładniejszego podejmowania decyzji, a strażakom na całym świecie zapewnia solidną tarczę wspierającą pokonanie tak trudnego wyzwania.

Informacja o Grzegorzu Borowcu:

Brygadier Grzegorz Borowiec jest Zastępcą Naczelnika Wydziału Odwodów Operacyjnych i Działań Międzynarodowych w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Kierował licznymi działaniami ratowniczymi na całym świecie. Dowódca grupy HUSAR Poland, która prowadziła działania ratownicze w Turcji. Podczas misji w Szwecji w 2018 roku był zastępcą dowódcy modułu GFFFV Poland (Ground Forest Fire Fighting using Vehicles - moduł gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów), w 2019 roku dowodził grupą transportującą pomoc humanitarną dla krajów Bałkanów Wschodnich, w 2020 roku poleciał z grupą ratowniczą do Bejrutu, gdzie był oficerem łącznikowym. W 2021 roku brał udział w gaszeniu pożarów lasów w Turcji wraz z polskim helikopterem BlackHawk. W 2022 i 2023 roku dowodził modułem GFFFV Poland, który prowadził działania we Francji i Grecji. Był również dowódcą grupy USAR Poland, która działała w 2023 roku po trzęsieniu ziemi w Turcji ratując 12 osób spod gruzów.

Nasze patronaty

XXIII Ogólnopolskie Sympozjum Fotogrametryczno-Teledetekcyjne
18-20 września 2024
INTERGEO 2023
10-12 października 2023
VIII Forum BioGIS
29-30.11.2023
GIS Day w Stolicy
23 listopada 2023

Quizy mapowe

Gdzie leży ten kraj?
Puzzle z mapą świata
Jaki to kraj?
Quiz WORLDLE - Jaki to kraj?
Wersja dla zaawansowanych
Geoquiz historyczny
EOGuesser