XIV Konferencja ODGiK - podsumowanie

W dniach 26 - 27 kwietnia odbyła się w Elblągu XIV Konferencja poświęcona Ośrodkom Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Temat tegorocznego spotkania to "Geodezja a cyfryzacja państwa".

W konferencji udział wzięło blisko 180 osób, a byli wśród nich geodeci, samorządowcy, pracownicy urzędów i instytucji państwowych oraz firm prywatnych związanych z geodezją, GIS-em i informatyką. W Elblągu pojawili się również byli Główni Geodeci Kraju: Jolanta Orlińska, Jerzy Albin i Kazimierz Bujakowski oraz pełniący w chwili obecnej obowiązki Geodety Głównego - Jacek Jarząbek. Podczas dwóch dni spotkań przedstawionych zostało 19 prelekcji. W pierwszym dniu prelegenci w większości mówili o swoich projektach - sposobie ich prowadzenia oraz zastosowanych technologiach. W drugim dniu skupiono się natomiast na wynikach i efektach konkretnych wdrożeń i badań. Cała konferencja odbywała się w nieco innej atmosferze niż rok temu - wtedy środowisko geodezyjne oczekiwało na nowe rozwiązania prawne. Od tamtego czasu wyszły nowe przepisy wykonawcze do ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne, z czego najwięcej kontrowersji wzbudza rozporządzenie popularnie nazywane "sytuacyjno - wysokościowym". W lutym bieżącego roku odwołano również ze stanowiska Głównego Geodetę Kraju, a do dziś nie został powołany nowy. Sytuacja ta budzi wiele napięć, których niestety nie rozładował przedstawiciel ministerstwa, który na spotkanie nie dotarł.

Po oficjalnym rozpoczęciu konferencji głos zabrał Jacek Jarząbek - p. o. Głównego Geodety Kraju. Mówił on o czternastu podjętych w ostatnim czasie projektach GUGIK, choć skupił się na pięciu jeszcze nie zrealizowanych. Można więc było usłyszeć o nowej odsłonie Geoportalu 2, którego projekt,ze względu na nowe zadania, został przedłużony do końca roku. Najwięcej uwagi jednak zostało w tym wystąpieniu poświęcone kończącemu się już projektowi TERYT 2, do którego docelowo mają być wprowadzone również granice obrębów administracyjnych, oraz nowemu - TERYT 3, którego szacunkowy koszt budowy to 28 mln złotych. Pieniądze będą również skierowane na poprawę stanu baz danych w samorządach gminnych. Blisko końca uzgodnień międzyresortowych jest również nowelizacja rozporządzenia o EGIB.

Marek Szulc przedstawił założenia architektury SIG, czyli systemu informacyjnego GUGiK, którego zadaniem będzie ujednolicenie standardów w projektach prowadzonych przez GUGiK. Można było również zapoznać się z efektami dziesięcioletniej już budowy BDOT. Witold Radzio wzbudził duże zainteresowanie wykładem dotyczącym budowy Zintegrowanego Systemu Informacji o Nieruchomościach (ZSIN). Ma on być połączony z EGIB, księgami wieczystymi i systemem podatkowym. Lata 2012 - 2016 mają być poświęcone na przygotowanie ZSIN, którego koszty utworzenia oszacowano na 25 mln zł, a późniejsze roczne utrzymanie na 5 mln zł.

Drugi kwartał bieżącego roku ma się zakończyć wdrożeniem przez GUGIK Ewidencji Miejscowości, Ulic i Adresów (EMUiA), która ma być nieodpłatnie udostępniona gminom. Spore zainteresowanie wzbudził również referat poświęcony DATA CENTER prowadzonemu przez OPEGIEKA Elbląg S.A (która była również głównym sponsorem konferencji). Referat ten zaowocował pytaniami o możliwość zwiedzenia centrum, co możliwe było po zakończeniu konferencji dnia następnego.

Pierwszy dzień spotkania zakończył się dyskusją. W pierwszej części dotyczyła ona interpretacji szczegółów prawnych rozporządzeń, które są rozumiane przez geodetów w sposób niejednolity. Wskazywano tutaj na potrzebę określenia wyraźnego stanowiska GUGIK w paru kwestiach prawnych. Do tych wystąpień odniosła się p. Orlińska, która przypominała, że w fazie prac nad nowymi uregulowaniami odbyła się ponadprogramowa narada uzgodnieniowa, w czasie której każdy mógł się wypowiedzieć i podzielić wątpliwościami. Dyskutowano również o odpowiedzialności geodetów powiatowych za dokumentację projektową. I tutaj głosy były różne - Zdzisław Gąsiorowski z Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie stwierdził, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, czemu z kolei oponował Dariusz Pręgowski z Starostwa Powiatowego Warszawskiego Zachodniego. Mówiono również o niepełnej kompatybilności sieci GIS i geodezji - a w zasadzie o tym, że są to często dwa różne światy nie mające w rzeczywistości ze sobą zbyt wiele wspólnego. Ciekawym spostrzeżeniem było zwrócenie uwagi p. Orlińskiej na istnienie w Europie Zachodniej tzw. miękkiego prawa, czyli zwyczajów i zasad ogólnie przyjętych, niepisanych i uznawanych w administracji, dzięki którym wielu kwestii nie trzeba po prostu regulować. Jest to trend inny niż w naszym kraju, gdzie dąży się do uregulowania wszystkiego, co możliwe.

Druga cześć dyskusji dotyczyła problemu informatyzacji w geodezji - tego czy obecna struktura organizacyjna służb geodezyjnych jest gotowa do tak szybkiego postępu technologicznego z jakim mamy do czynienia, czy możemy już teraz przyjmować wzorce zachodnie. Tutaj poruszano wiele wątków. Wskazywano na barierę jaką są finanse. Poruszono również kwestię młodych ludzi, przychodzących do pracy po odbytych studiach z GIS-u. Wskazywano na ich duże niedouczenie, a tym samym pojawił się postulat nauczania GIS-u w formie zabawowej już dzieci w szkołach podstawowych. Mówiono o silnym zapleczu inżynierskim geodezji, ale o braku zaplecza politycznego. Emocje za to poszły w górę, gdy padło stwierdzenie, że geodezja nie wykorzystuje swojego potencjału - skupia się na szczegółach i nie potrafi przejść do świata makro, w którym w większości może trafić na odbiorcę swoich produktów. Wzywano do "rozejrzenia się wokół" i skupienia na kliencie oraz jego potrzebach.

Drugiego dnia konferencja przeniosła się z Centrum Spotkań Europejskich "Światowid" do hotelu "Arbiter". Tutaj, w hotelowym atrium, słuchacze zapoznani zostali ze sprzętem fotogrametrycznym i możliwościami jakie on daje, a jakie są wykorzystywane przez OPEGIEKA Elbląg. Przedstawiono charakterystykę samolotu dwusilnikowego Vulcanair P68 przystosowanego do przenoszenia jednej z najnowocześniejszych na świecie kamer - Intergraph DMC II 230 o rozdzielczości 230 Megapikselów. Dużym zainteresowaniem cieszyło się także stoisko OPEGIEKA Elbląg, na którym dotknąć można było Quadrocoptera MD4-1000, który jest również wykorzystywany w firmie. Po kilku prezentacjach i opiniach można stwierdzić, że loty bezzałogowe bliskiego zasięgu małymi "helikopterkami" celem wykonywania zdjęć lotniczych są stosunkowo nową i bardzo przyszłościową dziedziną w pozyskiwaniu danych. Wciąż jednak brakuje uregulowań prawnych dotyczących tego typu lotów.

Dr Bogdan Szczechowski przedstawił metodykę pomiaru progu wodnego na zaporze we Włocławku, do czego również wykorzystano zdjęcia zrobione małym helikopterem oraz pomiary naziemne. Bardzo ciekawe było również wystąpienie Agnieszki Nowakowskiej z GUS, która w pokazie przedpremierowym zaprezentowała portal geostatystyczny, który wkrótce zostanie uruchomiony przez tą instytucję. Wydaje się, że będzie to spore wydarzenie w polskiej statystyce i geoinformacji zarazem.

W przerwach pomiędzy sesjami referatowymi można było zapoznać się ze sprzętem OPEGIEKA Elbląg (wspomniany Quadrocopterem), drukarkami i ploterami firmy EPSON, dowiedzieć się czegoś więcej o Geoportalu dzięki dwóm InfoKioskom, a także uzyskać informacje o przechowywaniu danych we wspomnianym wyżej DATA CENTER.

W podsumowaniach padały słowa uznania dla organizatorów konferencji. Były jednak głosy wskazujące na zbyt duży nacisk podczas konferencji na informatykę, a mały na geodezję. Wszystko jednak wydaje się zmierzać w stronę świata wirtualnego czy tego chcemy, czy nie chcemy. A kolejna, jubileuszowa XV Konferencja Ośrodków Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej już za rok.

Szymon Rabiej